CZY TRENOWANIE SPORTÓW WALKI JEST RYZYKOWNE?

09 czerwiec / Trening

Wielu ludzi myśląc o sportach walki, ma przed oczyma rozcięte łuki brwiowe, przestawione szczęki i inne paskudnie wyglądające kontuzje, które przytrafiają się wojownikom na ringu. Czy sportowcy-amatorzy uprawiający różne sztuki walki również są narażeni na podobne niebezpieczeństwa? Jak uniknąć kontuzji podczas treningów? No i czy sporty walki są zawsze organizowane w celu pokonania przeciwnika jeden na jeden?

Sporty walki. Soliści nie cierpią

Sporty walki (skoncentrowane na rywalizacji) lub sztuki walki (budujące umiejętności samoobrony i dyscyplinę) nie muszą być pełne kontuzji. Większość sekcji sportowych oferuje indywidualne treningi, podczas których nie mamy kontaktu z przeciwnikiem, a jedynie z trenerem. W trakcie takich zajęć pracujemy też z workiem, „tarczami” bokserskimi, makiwarami i innymi przyrządami, które służą do doskonalenia techniki.

Jeśli ktoś boi się konfrontacji z rywalem lub potrzebuje czasu, by nabrać doświadczenia i opanować technikę danej dyscypliny, jest to idealne rozwiązanie dla niego. Dzięki temu redukujemy prawdopodobieństwo odniesienia urazu niemal do zera.

Jakie sztuki i sporty walki wybrać? Paleta jest wyjątkowo szeroka. Klasyczny boks, wymagające sprytu zapasy, japońskie karate, spektakularny kick boxing, przeżywające swój renesans MMA, sztuki walki znane z zajęć szkolnych, czyli judo i taekwondo, ale także wymagające Muay Thai czy brazylijskie jiu-jitsu. Tutaj każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Czujne oko trenera podczas sztuk walki wręcz

Jeśli jednak z czasem odważymy się na sparing z którymś z pozostałych zawodników, na pewno nie zostaniemy od razu rzuceni na głęboką wodę. Treningowi rywale zawsze są wybierani pod kątem prezentowanych umiejętności – nigdy nie dzieje się tak, że na sparing z doświadczonym i wytrenowanym zawodnikiem wychodzi początkujący. Poza tym, nad przebiegiem pojedynku czuwa trener, który na ogół pełni funkcję sędziego i odpowiada za rozdzielenie rywali.

Należy pamiętać, że trening to nie prawdziwa walka i nikt nie zamierza w takim przypadku robić krzywdy sparingpartnerowi. Takie zajęcia służą raczej sprawdzeniu umiejętności z żywym przeciwnikiem. Sala treningowa to miejsce na naukę, a nie na tęgie manto, które często oglądamy podczas walk bokserskich, kickbokserskich czy mma. Nie ma się tutaj więc czego obawiać!

Sztuki walki, czyli sprzęt sprzymierzeńcem fightera

Nad bezpieczeństwem sportowców podczas treningu czuwają liczne sprzęty, które redukują siłę ciosów i chronią ich ciała przed obrażeniami. Do najbardziej podstawowych należy ochraniacz na szczękę, który pojawia się w wielu dyscyplinach (boks, kickboxing, K1, muay thai, krav maga, jiu-jitsu itd.). Sportowcy uprawiający dyscypliny, podczas których wyprowadzane są ciosy w głowę, zawsze trenują w specjalnych kaskach, chroniących ją przed urazami.

Popularne jest również stosowanie ochraniaczy na nogi (służących zawodnikom, którzy w swoich dyscyplinach wykorzystują kopnięcia) i specjalne wkładki amortyzujące przypadkowe ciosy w szczególnie wrażliwy rejon ludzkiego ciała.

System walki. Nie tylko ciosy

Istnieje też wiele sportów walki, które nie opierają się na uderzaniu rywala. Należą do nich na przykład judo i zapasy. Jeśli nie przepadamy za walką na pięści i kopnięcia, możemy zdecydować się na trenowanie jednej ze wspomnianych dyscyplin. Należy jednak pamiętać, że sportowcy uprawiający te sztuki walki także są narażeni na różnego rodzaju urazy. Mogą więc pojawiać się tutaj skręcenia, stłuczenia czy urazy mięśniowe, stawowe czy głowy.

Dlatego przed każdym treningiem należy przeprowadzić kompleksową rozgrzewkę, obejmującą wiele partii mięśniowych, gdyż podczas treningu sportów walki udział bierze praktycznie całe ciało. Na ogół o odpowiedni rozruch i przygotowanie do wysiłku swoich podopiecznych dbają trenerzy i przeprowadzają grupową rozgrzewkę. W razie gdybyśmy jednak nie czuli się po niej gotowi do dalszej części zajęć, warto poświęcić chwilę na indywidualne ćwiczenia.

Interesujesz się sportami walki? Nie wszystkie z nich polegają na bezpośrednim kontakcie z rywalem. Często możemy wybrać sztuki walki, które będziemy ćwiczyć pod okiem trenera, bez konieczności wystawiania się na ciosy pięściami od innych zawodników.