Ferdydurke
Dość frazesów, dość połowicznych, wstydliwych min, mineczek, miniątek delikatnych, niedojrzałych, chłoptasiowo-panieńskich, co to człowiek sam się przed sobą za nimi ukrywa – diabli, diabli – wyzywamy Was na wielkie, prawdziwe minasy, na miny całą gębą, a zobaczycie, pokażemy Wam takie, że każde chłopię umknie, gdzie pieprz rośnie! Dość gadania! Pokaż, pokaż, a ja też pokażę!
Trzydziestoletni Józio nie jest typem sigmy. To raczej bambik, ponownie przeżywający swoje nastoletnie lata u boku Miętusa, Kopyrdy i reszty chłopięcej zgrai. A po drugiej stronie szkolnej barykady stoją lamerskie ciotki, drętwa edukacja i przebrzydła forma, szkoła belferska, nie uczniowska. Zobaczcie Gombrowicza, jakiego świat jeszcze nie widział, choć już dawno zobaczyć powinien, zwłaszcza Ty, uciśniony uczniu, co rusz do czegoś przymuszany, tłumiący ekstrawagancje i pragnienia. Niechże w końcu wyfruną wolne, swobodne i uśmiechnięte od ucha do ucha. Reżyser Adam Sajnuk z zespołem aktorskim tekst obrazoburczej lektury serwują hiphopowo, z dobrym bitem i w młodzieżowym outficie. To będzie teatralna bomba, a kto nie zobaczy, ten trąba.
- 4 kategoria A parter
- 3 kategoria A balkon i kategoria B (parter i balkon)