ŁÓŻKO PEŁNE CUDZOZIEMCÓW

Ciemny, obskurny hotel położony na francusko-niemieckiej granicy, czasy świetności ma dawno za sobą i już nie wszystko w nim działa sehr gut! Cieknący kaloryfer, rozpadający rezerwuar, tajemniczo zatapetowane drzwi…  
 
„Co zrobić z tym rozwalonym kaloryferem? Naprawiać, czy jednak może kupić… nowy hotel?”
Heinz – niedoszły lekarz, bawidamek i kierownik hotelu, który nigdy się nie myli, oraz przekupny Kazek – wiecznie podchmielony portier, który zawsze wie lepiej; robią co mogą, aby zamaskować fatalny stan pokoi i zadowolić hotelowych gości. Przez swoje roztargnienie dokonują podwójnej rezerwacji ostatniego wolnego pokoju w mieście!  „Oui, monsieur, tak, ma Pan szczęście – mamy jeszcze jeden pokój!” Pierwsi do pokoju trafiają: Brenda – „najpiękniejsza kobieta, która przyjechała do hotelu, dzisiaj…” i Stanley Philby – klient „który zawsze martwi się o działającą łazienkę, a potem myje nogi w bidecie!”. Do pokoju pełnego cudzoziemców – dołączają jeszcze angielski biznesmen John Parker, jego żona Helga oraz sexowna Simone…

Zapowiada się prawdziwa feta cudzoziemców!
Zadziwiający splot wydarzeń sprawia, że nic tego dnia nie odbywa się tak, jak zostało zaplanowane.
Niespełnieni w swoich związkach bohaterowie wpadają w pułapkę pożądania, która uruchamia lawinę kłamstw.
Zajrzyjcie z nami do wnętrza hotelowego pokoju, pełnego intryg i niedopowiedzeń.
Kto wyląduje w łóżku pełnym cudzoziemców? Czy oprócz wnętrz starego hotelu rozpada się coś więcej?
Choć hotelowa restauracja jest zamknięta, gwarantujemy, że widownię opuścicie syci jak nigdy wcześniej.

Au revoir! Do widzenia w Teatrze Capitol!
P.S. Co to jest?  Jak się kręci w jedną to cieknie, a jak w drugą to wali? ;)
Nie wiecie? Przyjdźcie koniecznie sprawdzić!